Przydrożne gospody były jednym z elementów krajobrazu kurpiowskiego i polskiego. Każdy mógł się w nich posilić i znaleźć miejsce dla koni, by odpocząć przed dalszą podróżą. Karczma Nowa Ostoja znajduje się w miejscu, w którym od wieków krzyżują się ważne szlaki komunikacyjne i handlowe. Lata, a może nawet wieki minęły od momentu, gdy pierwszy gość przekroczył te gościnne progi. Jedno jest pewne – dla podróżujących z południa na północ kraju Karczma była jedną z pierwszych na Kurpiach. Dlatego to miejsce nazywa się przez lata Bramą na Kurpie. Setki lat temu miejsce to mijały wózy pełne dziczyzny, miodu, drzewa i bursztynu z Kurpiowskiej Puszczy Zielonej. Dokładnie tutaj w okresie międzywojennym istniała stacja kolejki wąskotorowej. Obecnie nie ma stacji i linii kolejowej, ale w tym miejscu przecinają się tutaj ważne szlaki komunikacyjne. Przez wiele lat gościnne progi Karczmy przekraczali popularni artyści, politycy, sportowcy. Tutaj pobito kulinarny Rekord Guinnessa. Dziś Karczma Nowa Ostoja znajduje się na liście miejsc wartych odwiedzenia na Mazowszu.
