Jest w Bielsku-Białej wiekowa chata, która nazywa się "Rogata", choć nie ma rogów - przyznać muszę, że bardzo ma rogatą duszę. Dusza rogata i niesforna wypiciu dobrego piwa sprzyja, a kto głodniejąc, traci formę, może zjeść smaczną rybę z kija. Chlebem ze smalcem się uraczyć, upiec kiełbasę przy kominku, na piwko znowu przyjdzie smaczek i wieczór mija niczym chwilka. W miłym klimacie tej idyllii przyjemnie spotkać się, pogwarzyć, nie pożałujesz ani chwili, gdy zajrzeć tutaj ci się zdarzy.
Recommandé