Od dłuższego czasu myślałyśmy o stworzeniu miejsca, w którym poza standardowymi zakupami, w większości zdrowej żywności i produktów oferowanych przez zakonników, będzie można przysiąść na chwilę, wypić kawę lub herbatę, zjeść kawałek domowego ciasta i podzielić się z nami, czyli z Basią i Małgosią, swoimi opiniami na każdy możliwy temat. Szczęśliwie udało nam się znaleźć miejsce, które od razu nas zauroczyło. W sercu Starego Miasta, choć nie na głównym szlaku turystycznym, przy ulicy Świętego Ducha trafiłyśmy na lokal, w którym rozpoczęłyśmy swoją działalność. Stworzyłyśmy kameralny sklepik z mini – kawiarenką i nazwałyśmy go „Klasztorne Smaki”. Początkowo chciałyśmy zaproponować klientom produkty, oryginalnie wytwarzane przez zakonników, ale w trakcie kompletowania naszej oferty okazało się, że nie będzie to takie proste. Coraz mniej zgromadzeń zakonnych prowadzi tego typu działalność i bazowanie tylko na tych nielicznych mijałoby się z celem. I choć nie brakuje u nas nalewek benedyktyńskich, balsamu kapucyńkiego czy balsamu Jerozolimskiego, jak również przetworów firmowanych przez siostrę Małgorzatę Chmielewską i mieszanek ziołowych, kremów i maści o. Franciszkanów i bonifratrów, to można też u nas znaleźć zdrową żywność pochodzącą z ekologicznych upraw i hodowli. Nasza oferta jest ciągle poszerzana, a my chętnie wsłuchujemy się w sugestie naszych klientów i systematycznie coś nowego trafia na nasze półki. Jednym z efektów takich porad jest nawiązanie współpracy z panem Theofanisem Mitsoulas, Grekiem osiadłym w Gdyni, dzięki któremu możemy zaoferować doskonałe sery kozio-owcze, oliwę z jego rodzinnej plantacji, cudowne ręcznie robione czekoladki, oryginalną chałwę, wina i likiery. Mamy nadzieję, że każdy znajdzie u nas coś wartego nabycia i odwiedzając nas poczuje się trochę lepiej niż w dużym, anonimowym markecie.
