Niedaleko zamku piastowskiego w Gliwicach oraz blisko Rynku, na ulicy Grodowej zagubiła się bardzo ciekawa restauracja, która zasługuje na uwagę mimo faktu, że knajpek w Gliwicach na pęczki. To gruzińska restauracja rodzinna, z klimatem, mieszcząca się w podwórku, za bramą. Warto tu wstąpić, by zaznać autentycznych smaków Gruzji, bez nadęcia, w miłej atmosferze. Właścicielka nie tylko dobrze ugotuje, ale też pomoże wybrać coś dla siebie, bo nazwy przeciętnemu polskiemu zjadaczowi chleba niewiele powiedzą .
Polecany